Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Polsce królują uprawy polowe. Zamiast pomidora ze szklarni, lepiej postawić na marchew z gruntu? Tyle płacimy za warzywa z pola

Katarzyna Zawada
Katarzyna Zawada
Po co nam hiszpańska papryka, gdy pod nosem rośnie polska marchew?
Po co nam hiszpańska papryka, gdy pod nosem rośnie polska marchew? pixabay.com/JillWellington
Ostatnio ceny warzyw budzą kontrowersje. Płacimy więcej za importowane produkty, trzeba się też liczyć z tym, że te krajowe ze szklarni nie będą miały w marcu czy kwietniu pułapu cenowego, jak rok czy dwa lata temu. Co jest tego przyczyną? Warto skupić się na niedocenianych warzywach całorocznych, jak cebula czy marchew?

Spis treści

Dzięki uprawie szklarniowej nawet w środku zimy możemy dostać warzywa sezonowe. Oczywiście różnią się w smaku od letnich zbiorów z gruntu, ale dają namiastkę ciepłych dni i różnorodności. Niestety, ten rodzaj uprawy pomidorów, ogórków czy papryki stał się kosztowny. Mają na to wpływ m.in. inflacja, wojna w Ukrainie i warunki pogodowe w całej Europie.

Dlaczego niektóre warzywa są drogie?

Pomidory, aby mogły trafić w marcu na bazarki lub sklepowe półki, muszą dojrzeć w szklarni. Krajowi producenci przyznają, że koszty produkcji są wysokie i nie każdemu się to opłaca. Podobnie zagraniczni rolnicy mówią o spadku w uprawach, co przekłada się na cenę. Z problemem mierzy się cała Europa, a to przekłada się na rekordowe stawki.

Z danych wynika, że import wcale nie okazał się korzystniejszy – atak zimy w Hiszpanii i Maroku, skąd w 2022 r. Polska importowała ponad 80 tys. ton pomidorów, przyniósł ogromny spadek w tamtejszych uprawach. Jeśli dystrybutorzy zdecydują się na transport, również muszą zapłacić dużo więcej ze względu choćby na wyższe ceny paliwa, wynika z analizy EMIS (ISI Emerging Markets Group).

Lokalne warzywa są lepsze i tańsze

Według opracowanego przez analityków EMIS raportu „Poland Agribusiness Sector 2022/2023” polscy rolnicy stawiają przede wszystkim na uprawę polową. W 2020 r. aż 79,5 proc. produkcji stanowiły warzywa uprawiane na polach, a zaledwie 20,5 proc. w szklarniach (a to oznacza spadek o 3 pkt proc. w stosunku do 2019 r.).

O ile pomidory czy papryki są smaczne, warto też zwrócić uwagę na to, co króluje na krajowych polach. Najczęściej uprawia się kapustę (18,4 proc.), marchew (17,3 proc.) i cebulę (17,1 proc.). Ceny tych warzyw są wprawdzie wyższe niż lata wstecz, ale nie są to drastyczne podwyżki. Dla porównania produkcja pomidora stanowi jedynie 4,8 proc. tutejszych pól. Zwrócenie się ku nieimportowanym produktom, których mamy u siebie pod dostatkiem, pozwala omijać te, które są dotknięte spiralą cenową.

Podobnie w przypadku warzyw sezonowych – lepiej poczekać na krajowy boom, nie dość, że będzie taniej, to też smaczniej. Wniosek? Nasz kraj, jak podkreślają eksperci, może zaoferować konsumentom lokalne, wartościowe produkty rolne.

Ile kosztują marchew i cebula u progu wiosny?

W marcu, licząc rok do roku, cebula podrożała trzykrotnie, marchew i por ponad dwukrotnie. Tańsze są za to buraki cukrowe. Obecnie za cebulę płaci się 4-4,5 zł/kg, ale gdy zacznie pojawiać się młoda odmiana, zaczniemy płacić mniej. Pierwsze cebule będą sprowadzane z Bałkanów, polskie zobaczymy w połowie maja. Młoda marchew także zacznie przyciągać klientów w maju, na razie różne odmiany osiągają ok. 3 zł/kg. Lada moment na rynek wejdą też nowalijki, które mają ustabilizować ceny.

– Ceny warzyw będą maleć. Jesteśmy w przednówku, czyli, jak nazwa wskazuje, przed nowymi zbiorami. To moment przełamania. Nie będzie jednak tak, że cały towar na rynku stanieje z dnia na dzień - tu pod uwagę trzeba brać uwarunkowania handlowe czy przyrodnicze. Proces stabilizacji cen będzie trwał mniej więcej do końca kwietnia – przypomina Maciej Kmera z rynku rolno-spożywczego w podwarszawskich Broniszach.

Hurtowe ceny krajowych warzyw w połowie marca według notowań Bronisz:

  • buraki ćwikłowe – 1,20 zł/kg,
  • kapusta biała – 1,70 zł/kg,
  • kapusta czerwona – 3,65 zł/kg,
  • marchew – 3 zł/kg,
  • pietruszka – 6 zł/kg,
  • ziemniaki – 1,25 zł/kg.

Ceny od rolnika:

  • buraki ćwikłowe – 1 zł/kg,
  • kapusta biała – 1-1,5 zł/kg,
  • kapusta czerwona – 3 zł/kg,
  • marchew – 2-2,5 zł,
  • pietruszka – 4 zł,
  • ziemniaki – 1 zł/kg.
od 12 lat
Wideo

Dobre i złe sąsiedztwo grochu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Polsce królują uprawy polowe. Zamiast pomidora ze szklarni, lepiej postawić na marchew z gruntu? Tyle płacimy za warzywa z pola - Strefa Agro

Wróć na grojec.naszemiasto.pl Nasze Miasto