Wojciech Kot, sadownik z gminy Grójec wystąpił w Pytaniu na śniadanie. Zobacz wideo

Aleksandra Szymańska
Aleksandra Szymańska
Wojciech Kot, sadownik z Uleńca podczas występu w programie "Pytanie na śniadanie".
Wojciech Kot, sadownik z Uleńca podczas występu w programie "Pytanie na śniadanie". pytanienasniadanie.tvp.pl/wideo
Wojciech Kot, sadownik mieszkający w miejscowości Uleniec, w gminie Grójec wystąpił jako ekspert w jednym z odcinków znanego magazynu porannego pod nazwą "Pytanie na śniadanie". Sadownik opowiadał o hodowli gruszek.

Wojciech Kot, sadownik z gminy Grójec wystąpił w "Pytaniu na śniadanie"

Pytanie na śniadanie to codzienny magazyn poranny emitowany na kanale TVP2. Program ma charakter poradnikowy. W magazynie poruszane są sprawy życia codziennego. W każdym odcinku omawianych jest kilka tematów, o których dyskutują zaproszeni goście oraz specjaliści z różnych dziedzin.

W jednym z ostatnich odcinków "Pytania na śniadanie" wystąpił Wojciech Kot, sadownik mieszkający na co dzień w miejscowości Uleniec, w gminie Grójec. Od lat prowadzi nowoczesne gospodarstwo sadownicze i zwany jest "królem gruszek". Pan Wojciech na antenie opowiadał przede wszystkim o hodowli gruszek oraz niełatwej pracy, którą trzeba w nią włożyć. Wyjaśnił także, dlaczego produkcja gruszek w stosunku do innych owoców jest tak mała.

- Gruszek produkujemy bardzo mało, ponieważ jest trudna i wymaga bardzo dobrego, ciepłego, osłoniętego od wiatru stanowiska. Gruszka boi się silnych mrozów zimą, ale także upałów

- mówił Wojciech Kot, sadownik z Uleniec.

Pan Wojciech opowiedział również o ilości rodzajów gruszek, które wśród nas występują, a których istnienia nie jesteśmy świadomi ze względu na wybór najpopularniejszych odmian dostępnych w sklepach. Najbardziej popularna dziś gruszka to "konferencja" i fioletowa "faworytka", ale wszystkich odmian mamy aż około 60. Sadownik poruszył także temat przybycia gruszki w nasze regiony oraz jej popularności - także w tekstach kultury.

- Gruszka jej znana. Przywędrowała do nas z Persji, więc jest stara jak świat. Nawet Homer w "Odysei" pisał o gruszce, a Cezar hodował ją w swoich ogrodach. Do Europy przywędrowała dopiero w XVII/XVIII wieku

- mówił Wojciech Kot, sadownik z Uleniec.

Sadownik dał także wskazówki, jak rozpoznać w sklepach dobre gruszki i wyjaśnił, dlatego spożycie tego owocu jest w Polsce tak niskie.

- Spożycie gruszek jest w Polsce bardzo małe, około 2-3 kilogramów na osobę rocznie, ponieważ źle spożywamy gruszki i w nieodpowiednim momencie. Jeżeli skórka gruszki byłaby miękka to uszkadzałaby się, dlatego wszystkie sklepy i bazary wprowadzają gruszki z twardą skórką, a my je kupujemy (...). Taką gruszkę należy przynieść do domu, ona powinna w temperaturze 2-3 dni poleżeć aż zacznie się robić miękka. Wtedy smak gruszki będzie zupełnie inny

- mówił Wojciech Kot.

Drugim gościem "Pytania na śniadanie" razem z panem Wojciechem był Grzegorz Łapanowski - ekspert kulinarny. Opowiedział o wartościach gruszki oraz jej kulinarnym zastosowaniu i połączeniach z innymi produktami spożywczymi.

Cały występ pana Wojciecha Kota można oglądać >>>TUTAJ<<<

Święto sadów w Wierzchowicach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na grojec.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie