Wojciech Kot, sadownik z gminy Grójec wystąpił w "Pytaniu na śniadanie"
Pytanie na śniadanie to codzienny magazyn poranny emitowany na kanale TVP2. Program ma charakter poradnikowy. W magazynie poruszane są sprawy życia codziennego. W każdym odcinku omawianych jest kilka tematów, o których dyskutują zaproszeni goście oraz specjaliści z różnych dziedzin.
W jednym z ostatnich odcinków "Pytania na śniadanie" wystąpił Wojciech Kot, sadownik mieszkający na co dzień w miejscowości Uleniec, w gminie Grójec. Od lat prowadzi nowoczesne gospodarstwo sadownicze i zwany jest "królem gruszek". Pan Wojciech na antenie opowiadał przede wszystkim o hodowli gruszek oraz niełatwej pracy, którą trzeba w nią włożyć. Wyjaśnił także, dlaczego produkcja gruszek w stosunku do innych owoców jest tak mała.
- Gruszek produkujemy bardzo mało, ponieważ jest trudna i wymaga bardzo dobrego, ciepłego, osłoniętego od wiatru stanowiska. Gruszka boi się silnych mrozów zimą, ale także upałów
- mówił Wojciech Kot, sadownik z Uleniec.
Pan Wojciech opowiedział również o ilości rodzajów gruszek, które wśród nas występują, a których istnienia nie jesteśmy świadomi ze względu na wybór najpopularniejszych odmian dostępnych w sklepach. Najbardziej popularna dziś gruszka to "konferencja" i fioletowa "faworytka", ale wszystkich odmian mamy aż około 60. Sadownik poruszył także temat przybycia gruszki w nasze regiony oraz jej popularności - także w tekstach kultury.
- Gruszka jej znana. Przywędrowała do nas z Persji, więc jest stara jak świat. Nawet Homer w "Odysei" pisał o gruszce, a Cezar hodował ją w swoich ogrodach. Do Europy przywędrowała dopiero w XVII/XVIII wieku
- mówił Wojciech Kot, sadownik z Uleniec.
Sadownik dał także wskazówki, jak rozpoznać w sklepach dobre gruszki i wyjaśnił, dlatego spożycie tego owocu jest w Polsce tak niskie.
- Spożycie gruszek jest w Polsce bardzo małe, około 2-3 kilogramów na osobę rocznie, ponieważ źle spożywamy gruszki i w nieodpowiednim momencie. Jeżeli skórka gruszki byłaby miękka to uszkadzałaby się, dlatego wszystkie sklepy i bazary wprowadzają gruszki z twardą skórką, a my je kupujemy (...). Taką gruszkę należy przynieść do domu, ona powinna w temperaturze 2-3 dni poleżeć aż zacznie się robić miękka. Wtedy smak gruszki będzie zupełnie inny
- mówił Wojciech Kot.
Drugim gościem "Pytania na śniadanie" razem z panem Wojciechem był Grzegorz Łapanowski - ekspert kulinarny. Opowiedział o wartościach gruszki oraz jej kulinarnym zastosowaniu i połączeniach z innymi produktami spożywczymi.
Cały występ pana Wojciecha Kota można oglądać >>>TUTAJ<<<
Święto sadów w Wierzchowicach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?