Rozbudowa siedziby Publicznej Szkoły Podstawowej numer 1 imienia Gabriela Narutowicza było jednym z ważniejszych zadań inwestycyjnych, jakie planuje w tej kadencji realizować burmistrz Dariusz Gwiazda. Opóźniło się jednak w czasie, do czego - jak wyjaśniał nam wcześniej włodarz - przyczyniła się także pandemia koronawirusa. Projektant przesuwał terminy oddania dokumentacji, długo trwało załatwianie formalności, fizycznie nic w temacie się nie działo. 5 marca gmina podpisała wreszcie umowę z wykonawcą. Placówka mieści się przy ulicy Piłsudskiego 68. Po modernizacji ma zmienić swoje dotychczasowe oblicze. Aktualnie uczęszcza tam ponad tysiąc dzieci a docelowo szkoła będzie mogła pomieścić nawet 1200 uczniów.
Dach hali sportowej jeszcze w tym roku
- Dzięki zmianom, jakie wprowadziłem w porównaniu do poprzedniego projektu, uczniowie i nauczyciele zyskają dziewięć sal dydaktycznych i możliwość nauki w jednym miejscu, szkolną halę sportową oraz nowoczesną i wielofunkcyjną stołówkę z kuchnią, w miejscu starej sali gimnastycznej, której stan techniczny był bardzo zły. Ponadto, ze środków, które pozyskaliśmy z nagrody za wysoki wskaźnik szczepień, wybudujemy na terenie szkoły nowy plac zabaw. Pierwsze prace rozpoczną się już wkrótce! Jeśli nie będzie problemów z materiałami budowlanymi, to zadaszenie hali sportowej planowane jest jeszcze w tym roku - poinformował burmistrz Dariusz Gwiazda na swoim profilu na Facebooku.
Wykonawcą inwestycji jest firmy Doken z Siedlec. Gmina przekazała jej plac budowy. Koszt rozbudowy szkoły wynosi 21,3 miliona złotych. Gmina na razie będzie pokrywać wydatki z własnego budżetu, ale też wyemituje obligacje komunalne, dzięki którym może pozyskać pieniądze na tę inwestycję. Jak dodaje burmistrz, samorząd będzie jednak szukał możliwości dofinansowania z funduszy zewnętrznych.
Co ze starymi drzewami?
Kilka miesięcy temu powstał spór, co ze starymi drzewami rosnącymi obok szkoły. Gmina uzyskała decyzję, która umożliwiała ich wycinkę. Z drugiej strony mieszkańcy krytykowali ten zamysł, argumentując, że mniej będzie terenów zielonych. Samorządowcy poruszali ten temat także podczas ostatniej, lutowej sesji Rady Miejskiej w Grójcu. Radny Artur Moskal pytał burmistrza o to, czy wykonawca uwzględni postulaty mieszkańców dotyczące wycinki starych drzew. Dariusz Gwiazda odpowiedział, że mogą zostać zachowane te drzewa, które nie będą kolidowały z planem zagospodarowania tego terenu.
- Będziemy chcieli uratować możliwie jak najwięcej drzew. Mieliśmy prawomocne decyzje pozwalające na wycinkę drzew -trzech kasztanów przy wylocie z ulicy Wyszyńskiego do Piłsudskiego, ale odstąpiliśmy do tego. Podobnie było w przypadku akacji obok Urzędu Gminy i Miasta. Ratujemy przed wycinką te stare drzewa, które nie stwarzają niebezpieczeństwa i tak samo postąpimy z tymi rosnącymi obok szkoły - wyjaśniał Dariusz Gwiazda.
Narodowe Czytanie w Płocku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?