Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pod Grójcem ma powstać suszarnia w Grójcu biomasy. Część mieszkańców protestuje

Janusz Petz
Janusz Petz
Spotkanie w sprawie suszarni biomasy odbyło się w Urzędzie Miejskim w Grójcu.
Spotkanie w sprawie suszarni biomasy odbyło się w Urzędzie Miejskim w Grójcu. Facebook/Dariusz Gwiazda - Burmistrz Gminy i Miasta Grójec
W gminie Grójec społeczne niezadowolenie wywołała zapowiedź budowy w miejscowości Kępina suszarni biomasy. Zbierane są podpisy pod petycję skierowaną przeciwko inwestycji. Po stronie niezadowolonych mieszkańców stanął burmistrz Dariusz Gwiazda, który uważa, że do nie jest dobre miejsce na inwestycję, która może mieć wpływ na komfort życia mieszkańców.

Dariusz Gwiazda wraz z Jarosławem Rupiewiczem, spotkał się z mieszkańcami, w związku z wszczętym postępowaniem administracyjnym w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanego przedsięwzięcia polegającego na "Montażu instalacji do odzysku odpadów-suszarni biomasy na terenie działki nr 74 obręb Kępina".

Wszyscy byli zgodni co do tego, że na terenie gminy nie jest nikomu potrzebna inwestycja, która może być uciążliwa dla środowiska i dla „czystego powietrza”. Mieszkańców zaproszono na spotkanie z inwestorem w miejscu planowanej działalności, aby zgłosić zastrzeżenia i obawy odnośnie "suszarni biomasy" i znacznego spadku jakości życia, nie tylko w sąsiedztwie planowanej inwestycji, ale i w całej gminie Grójec.

Spotkanie odbędzie się w Kępinie w środę 11 Grójca. Póki co Urząd Miejski musiał zgodnie z prawem wszcząć postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy instalacji.

W Internecie pojawiło się mnóstwo wpisów zaniepokojonych mieszkańców obawiających się, że pod niegroźną nazwą instalacji może kryć się działalność, która dla mieszkańców może oznaczać fetor, skażenie środowiska i zagrożenie dla zdrowia.

Wszystkich w piśmie skierowanym do portalu Grójec24,net uspokaja zainteresowany inwestor tłumacząc, że nie chodzi o przetwarzanie odpadów komunalnych lub przemysłowych, ani żadnych innych związanych z przykrym zapachem, ale o innowacyjną, proekologiczną suszarnię wytłoków z jabłek z przeznaczeniem na cele paszowe.

Dodaje, że w sąsiedztwie planowanej inwestycji są zakłady przetwórstwa jabłek, których emisyjność jest znacznie większa niż w przypadku planowanej instalacji, a działalność nowego zakładu będzie się wiązała po prostu z zapachem suszonych jabłek.

Przeciwnicy zakładu nie składają jednak broni. - Nie chcemy tej inwestycji, zwłaszcza, że chodzi o tak zurbanizowany teren. Miałaby ona powstać na obrzeżach miasta. Nie mamy gdzie wybudować żłobka, przedszkola, brakuje nam terenów inwestycyjnych pod inwestycje publiczne – mówi Dariusz Gwiazda, burmistrz Grójca. Dodaje, że samorząd jest za innymi formami działalności tak blisko miasta.

- Gdyby to było jeszcze pięć kilometrów od miasta. Miasto chce się rozwijać w tamtym kierunku, ale dalej ograniczają nas sady. Niedługo w ogóle zabraknie nam terenów inwestycyjnych, a nowy inwestor chce wprowadzić działalność, która niesie pewne ryzyko. Mamy najmniejsze miasto w powiecie grójeckim jeśli chodzi o teren. Chcemy poszerzyć miasto, więc mielibyśmy przyszłości suszarnię biomasy w środku Grójca – mówi Dariusz Gwiazda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grojec.naszemiasto.pl Nasze Miasto