Plac Wolności w Grójcu ozdobi wkrótce rzeźba jabłka

Ładna i funkcjonalna

Komisja konkursowa, która oceniała nadesłane na konkurs prace, brała pod uwagę walory artystyczno-estetyczne, oryginalność zaprezentowanego projektu, atrakcyjność oraz funkcjonalność zaprezentowanych rozwiązań konstrukcyjnych oraz spełnienie założeń ideowych konkursu.

Niezwykłe „Flying Apple”

Po zapoznaniu się z pracami, które napłynęły na konkurs, komisja podjęła decyzję o wyborze pracy autorstwa Marka Maślańca z Krakowa.

- Komisja konkursowa wybrała pracę, która w najwyższym stopniu spełnia nasze oczekiwania. Koncepcja pana Marka Maślańca jest odważna, oryginalna, nieco zaskakująca, a przede wszystkim zmuszająca odbiorcę do wyrobienia sobie opinii. Spodziewamy się, że jak w przypadku każdego dzieła artystycznego, także i tu zdania będą podzielone. Jedno jest pewne - nikt nie przejdzie obok „Flying Apple” obojętnie. I oto nam chodziło. Nie chcemy stawiać kolejnego jabłka, jakich w Polsce jest pewnie mnóstwo. Nasze jabłko poprzez eksperyment z formą ma być wyjątkowe. Niektórzy zapewne nazwą je zbyt futurystycznym, kosmicznym, może za mocno wybiegającym w przyszłość. I niech tak mówią, to przecież słuszny kierunek - komentuje wybór kapituły Jacek Stolarski, burmistrz gminy i miasta Grójec.

Miejsce spotkań

Rzeźba będzie nie tylko dziełem sztuki. Każdy będzie mógł na niej usiąść, a „Flying Apple” ma się stać miejscem spotkań mieszkańców. - Wybrany projekt spełnia nasze oczekiwania co do funkcjonalności. Siedzisko sprawia wrażenie wygodnego i jest przewidziane dla wielu osób. Liczymy, że dzięki temu obiekt, jako miejsce przyjazne dla mieszkańców, będzie chętnie odwiedzany. Teraz pozostaje nam wyłonienie wykonawcy, które zrealizuje zwycięską koncepcję - powiedział po rozstrzygnięciu konkursu Jacek Stolarski.