Co dalej z rozbudową Szkoły Podstawowej nr 1 w Grójcu? Prace jeszcze nie ruszyły

Planowano również uporządkować obszar zieleni przed szkołą od strony ul. Piłsudskiego. Dzięki temu szkoła miała uzyskać możliwość organizowania tam imprez okolicznościowych we własnym zakresie.

Publiczna Szkoła Podstawowa nr 1 mieści się przy ul. Piłsudskiego 68 w Grójcu. Dwa lata temu burmistrzowi bardzo zależało, aby uporządkować strefę ruchu przed szkołą. Po jej przebudowie miało być mniejsze zagrożenie dla pieszych i rowerzystów. W związku z tym pojawiły się kolejne kontrowersje co do wycinki kilku rosnących tam drzew.

- Pragnę rozwiać wszelkie obawy dotyczące terenów zieleni. Będzie ich niewiele mniej, a teren przed szkołą nie utraci swojego unikalnego charakteru. Jeśli podejmiemy się ewentualnej wycinki, to zostaną usunięte tylko te drzewa, które nie są ozdobą tego miejsca - wyjaśniał na swojej stronie Facebooka Dariusz Gwiazda. Przede wszystkim planowano rozszerzyć miejsca parkingowe przed budynkiem placówki. Szkoła liczy ponad 100 osób personelu, w związku z tym te miejsca na wygodne pozostawienie pojazdu wydają się w pełni uargumentowane. W zamyśle było również utworzenie pasa pieszo - rowerowego oraz nowego wyjazdu - w miejscu zegara słonecznego.

Generalna modernizacja budynku

Dziś ciągle te ambitne plany są żywe. Burmistrz Grójca pragnie stworzyć nowoczesną placówkę z nową, dużą halą sportową. W szkole ma powstać dziewięć komfortowych sal dydaktycznych, z których jedna - informatyczna miałaby zostać przeniesiona na pierwsze piętro. Obecna sala gimnastyczna zostanie przekształcona w nowoczesną kuchnię oraz stołówkę, połączone ciągami komunikacyjnymi z nowym i starym budynkiem szkoły. Dach tego pomieszczenia, na skutek poważnej wichury, znajduje się w totalnej rozsypce, dlatego w planach jest jego wyburzenie. Zamiast tej sali gimnastycznej włodarz gminy obiecuje wybudować przestronną halę sportową na ponad 200 miejsc siedzących.

Dalekosiężne plany, ale co obecnie?

- Okres pandemii i obostrzenia z nią związane zawiązały nam ręce - twierdzi Dariusz Gwiazda. - Problem pojawił się w momencie, gdy projektant stworzył pomysły nie na miarę realnej sytuacji. Do końca maja ma więc złożyć nowy wniosek do gminy, a potem dokumenty będą skierowane do starostwa. Czekamy na uprawomocnienie się tej decyzji. Następnie starostwo będzie miało 61 dni na odpowiedź i przedstawienie ewentualnych uwag do projektu - dodaje włodarz.

W Publicznej Szkole Podstawowej nr 1 do tej pory została wyremontowana część piwnic i jedna sala dydaktyczna. - Z naszego budżetu przeznaczyliśmy ponad 300 tysięcy zł na prace modernizacyjne starego budynku, a szczególnie na wymianę stolarki drzwiowej - zdradza burmistrz. - Liczymy na to, że cały projekt w najbliższym czasie zostanie w końcu pozytywnie rozpatrzony i zatwierdzony - mówi.